czwartek, 15 października 2015

ELEGANCKO




Witam wszystkich ;) Pogoda okropna a mój humorek świetny, mam nadzieje że u Was również gości uśmiech na twarzach :) 
Otworzyłam na facebooku fanpage, na którym znajdziecie ciuszki, które są (nie wszystkie) mojego projektu i uszyte przez moją mame. niektóre z nich znajdziecie na bloge lecz nie wszystkie. Ciuszki są szyte na miare konkretnej klientki, zapraszam wszystkich TUTAJ na oglądanie i lajkowanie oczywiście ;p
A jeśli chodzi o dzisiejszą stylizacje jest ona elegancka, ale również na co dzień jeśli lubicie i umiecie gonić po pare godzin w wysokim obcasie. Miała się ona pojawić już dawno na blogu, no ale moja Anetka się rozchorowała i trzeba było przełożyć zdjęcia.. Wyglądała ona troszke inaczej ponieważ było wtedy cieplej, teraz jest praktycznie jak w zimie z resztą śnieg już mieliśmy więc to mówi samo za siebie ;)
Odnośnie śniegu... Kocham zime .! ♥ 
Uwielbiam .! Moja ukochana pora roku :) Może to nie sprzyja temu że jestem zmarzluchem ale to nie ważne, zima jest przepiękna .! Bardzo lubie opatulić się cieplutkim sweterkiem, milutkim kominem, wyjść na spacer wieczorem, gdy delikatnie pruszy śnieżek z moim Miśkiem, troche się powygłupiać, wytarzać w puchu
A w święta to już w ogóle .! Ahh.. Nie będe sie aż tak rozgadywać bo na ten temat mogła 
bym nawijać bez końca .! ;* 
Biała elegancka bluzeczka, z szykowaną zakładką, stylowa czarna kurtka skórzana i krótkie dzinsy które były specjalnie skracane i targane przeze mnie na moje życzenie. Kupiłam je już bardzo dawno i leżały w garderobie, miałam je może raz na sobie... Szkoda mi było wyrzucić więc dałam im "nowe życie" ;)
Buciki kupiłam w zeszłym roku w chińczyku i zbyt wiele się w nich nie nachodziłam,
a coś mi się wydaje że odpada obcas.... Mam nadzieje że tylko mi sie wydaje bo są one wygodne i lubie je.
Torebka czarna, elegancka i bardzo pojemna .! Kupiona poprostu na takim jak by stoisku.. Nie wiem jak Wam to wytłumaczyć więc nawet nie będe zaczynać ;p I na sam koniec moja nowość, komin :)
Biały, milutki, cieplutki, dosyć gruby, puki co mój ulubiony .! 
Biżuterii w tym outficie nie zakładałam żadnej, myśle że nie jest potrzebna. Musze wybrać się na zakupy i kupić coś nowego bo w sumie już pokazałam 
Wam prawie wszystko jeśli chodzi o moją biżuterię no i mam jej mało więc nie zaszkodzi, wręcz przeciwnie.. W końcu która z nas nie lubi kupować świecidełek .?! :)















































































KURTKA  -  TANDETA (podobna KLIK )
BLUZECZKA  -  TANDETA 
SPODNIE  -  nie pamiętam (podobne KLIK )
BUTY  -  chińczyk (podobne KLIK
KOMIN  -  SINSAY
TOREBKA  -  podobna Allegro







 

8 komentarzy:

  1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo podoba mi się ta stylizacja, to coś dla mnie. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ktoś kto ma choć odrobinę klasy zachowalby swoje komentarze dla siebie. Według mnie to osoby cisnace z anonima zazdroszczą Ci, że masz jakiś pomysł na swoje życie i na przyszlosc. Sami nie znają sie, a komentują, bo żeby się znać trzeba mieć najpierw jakieś wykształcenie w tej branży. A nie sądzę by właśnie tym zajmowali się zawodowo. Nie przejmuj się tym wcale i rób dalej to co kochasz �� bo dobrze Ci to wychodzi. Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoje stylówki - genialne! Sama chciałabym się na tym znać, by zawsze dobrze dopasować ubrania jak i dodatki do nich.
    Chętnie śledzę Twojego bloga i nie ukrywam, że trochę próbuję od Ciebie kopiować (jednak to nigdy nie będą takie same ubrania, ale chodzi o sam STYL). Z niecierpliwością już od kilku dni czekam na kolejnego posta.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło :) Dziękuje za miłe słowa, dają mi jeszcze więcej chęci do działania <3

      Usuń

Każde Wasze słowa są dla mnie dalszą motywacją do działania ❤