czwartek, 12 października 2017

RED ROSES









Cześć wszystkim ;) Jak zapowiadałam na instastory, tak jest. Post z moją zakupową wisienką na torcie ^^ Kolejna rzecz którą ujrzałam i nie potrafiłam odpuścić. Ale sami zobaczycie poniżej, czy można było przejść obok tych dżinsów obojętnie .?!
Moją wisienkę dopadłam zupełnie przypadkowo w NewYorker , oglądałam inne rzeczy i stałam bardzo daleko od miejsca w którym wisiały te cuda. Były dwie ostatnie pary, L i XXS, przeznaczenie ;p Z ciekawości poszłam przymierzyć, bo spodnie tego typu zawsze bardzo mi się podobały lecz zawsze były za duże, nawet te najmniejsze rozmiary.
Zależało mi na tym żeby dodały mi kilka kilogramów, których mi brakuję ;p Inni mają problem żeby schudnąć, a ja mam w drugą stronę, żeby przytyć.
Koniec gadania, zobaczcie sami, zapraszam na zdjęcia, buźka ;*




dżinsy  -  NewYorker
ramoneska  -  KingeFashion Shop
koszulka  -  Adidas
buty  -  Renee
zegarek  -  Allegro





































4 komentarze:

Każde Wasze słowa są dla mnie dalszą motywacją do działania ❤